To co dobre, szybko się kończy …

Dnia 14 września 2016 roku odbyła się wycieczka do Lublina na pokazy fizyczne na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej. W naszą małą podróż wybrały się wszystkie klasy trzecie gimnazjum wraz ze swoimi opiekunami.

Dzień zaczął się bardzo miło. Klasy trzecie gimnazjum zamiast zasiadać w ławach szkolnych, zadowolone stawiły się pod HDK o 750. Chwilę później dwa autokary pełne uczniów wyjechały w stronę Lublina. Dwie godziny drogi były przepełnione rozmowami na różne tematy oraz muzyką. W galerii handlowej Plaza obejrzeliśmy komedię pt.: „Jak zostać kotem”. Wszyscy uczniowie, i nauczyciele wyszli z kina rozbawieni.

Następnie poszliśmy zwartą grupą na UMCS, na pokazy fizyczne. Pierwsze doświadczenia dotyczyły elektromagnetyzmu. Eksperyment, który zapadł głęboko w pamięć to lewitująca szklanka. Tematem kolejnej części pokazów był rezonans. Podczas nich dowiedzieliśmy się, jak one zostały stworzone oraz jak działają. Trzecia część dotyczyła fizyki ludzkiego ciała. W doświadczalny sposób dowiedzieliśmy się, ile praw fizycznych kryje nasz organizm. Ostatnim już tematem były ciecze. Powtórzyliśmy sobie ten materiał oraz poszerzyliśmy nasze informacje o gęstości cieczy oraz wielu dotyczących ich praw.

Po zakończonych pokazach wróciliśmy do autokarów i Hrubieszowa. Na myśl, że następnego dnia trzeba będzie iść do szkoły, żaden z uczniów nie chciał kończyć tej wycieczki. Powiedzenie „to co dobre, szybko się kończy” w tej sytuacji się sprawdziło. Więcej o naszej wyprawie można dowiedzieć się na kanale naszego kolegi Marka Lisa, który uwiecznił fragment pokazów fizycznych w swoim filmiku ( https://www.youtube.com/watch?v=Vyd_GYyf6TY ).

Paulina Kawka

Klasa IIIag