Wycieczka do Sejmu RP w Warszawie

Dnia 7 kwietnia 2011 roku wolontariuszki i wolontariusze naszego liceum, w składzie : Dominika Dragun, Aleksandra Jańczuk, Iga Kalbarczyk, Barbara Obszańska, Iga Stankiewicz, Kacper Jarochiewicz, Mateusz Głowacki, Tomasz Głowacki i Mateusz Szpyrka wraz z opiekunem - Panią Barbarą Brzezicką, uczestniczyli w wycieczce edukacyjnej do Sejmu RP w Warszawie. Wyjazd był inicjatywą Stowarzyszenia Edukacyjnego "Razem" w Hrubieszowie, a jego realizacja została umożliwiona przy pomocy Stanisława Żmijana - posła na Sejm RP oraz PKP Linia Szerokotorowa spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w Zamościu. 

Wiatr, deszcz i zachmurzenie, to hasła meteorologiczne, jakie przyświecały nam już od samego początku. Wydawać by się mogło, że pogoda całkowicie zepsuje nam nastroje i wprawi w marazm, jednak przebieg naszego wyjazdu był zupełnie inny. Pomimo krótkiego snu, a co za tym idzie - bardzo wczesnej godziny zbiórki, na twarzach wszystkich uczestników dominowały uśmiechy świadczące o ich pozytywnej energii. 

Pierwszy i zarazem główny ośrodek ku któremu obraliśmy nasz marsz stanowił Sejm RP. W Sali Posiedzeń,  czekała już Pani, która krótko i obrazowo przedstawiła nam sposób funkcjonowania Sejmu, a w dodatku zilustrowała, jak się okazało, bardzo bogatą i ciekawą historię kompleksu budynków, w jakich mieliśmy sposobność się znajdować. Następnie, idąc wzdłuż hallu głównego, udaliśmy się w kierunku Sali Kolumnowej - miejsca zasługującego na szczególną uwagę. Po pierwsze, z uwagi na wielkość - sześćset metrów kwadratowych, a po drugie - bogactwa elementów artystycznych : kolumn wspierających sufit, marmurowej posadzki zdobionej rozetami z wielobarwnych marmurów i złocistego chalcedonu, a także kryształowych kandelabrów. Świadomość przebywania w takim pomieszczeniu z łatwością wprawiła nas w szczególny stan zachwytu. 

Zwieńczenie odwiedzin stanowiło rozdanie nam certyfikatów uczestnictwa w lekcji sejmowej. 

Kolejnym punktem wyprawy, a poniekąd zaskakującym, gdyż do końca nie wiedzieliśmy, że tam właśnie się znajdziemy, było warszawskie Centrum Nauki "Kopernik", którego głównym celem jest promowanie komunikacji naukowej w sposób całkowicie przystępny dla zwiedzającego, bez względu na to, w jakiej grupie wiekowej się znajduje. Nawet najtrudniejsze prawa fizyki, czy chemii po wizycie w Centrum nie wydawały się już takie straszne - przekonaliśmy się w ten sposób, że popularyzacja nauki przez zabawę jest o wiele lepiej przyswajalną wersją dla młodego umysłu. Choć prawdopodobnie stanowiliśmy zdecydowanie tę starszą wiekowo część odwiedzających, to wiele rzeczy nas zaskoczyło i wciąż zachwycało.

Tą wizytą zakończyliśmy naszą wyprawę. Choć przejawialiśmy widoczne znaki zmęczenia, to mimo wszystko jednogłośnie zatwierdziliśmy udany przebieg wycieczki, mając w głosie odrobinę żalu, że dzień nie trwa dłużej i ubolewając nad niemożnością dalszego zwiedzania.